Szanowni Rodzice
Zbliżają się ferie zimowe, a więc przerwa w nauce i zasłużony odpoczynek. Mimo że każdego roku nauczyciele przypominają uczniom zasady bezpiecznego zachowania podczas zabaw zimowych, w okresie ferii zimowych dochodzi do wielu nieszczęśliwych wypadków – zdarzeń, których można byłoby uniknąć, gdyby nie bezmyślność i brak wyobraźni.
O czym należy bezwzględnie pamiętać? Dzieci nie mogą pozostawać same bez właściwej opieki ze strony dorosłych. „My doświadczeni wiemy, ile wkoło niebezpieczeństw i niepokojów, zasadzek, pułapek… My znamy, wiemy, poznaliśmy, doświadczyliśmy, dowiedzieliśmy się, zobaczyli. A ono (dziecko) nie słucha. Jakby rozmyślnie, jakby złośliwie. Trzeba pilnować, by posłuchało, trzeba pilnować, by wykonało.” (Janusz Korczak)
Zwichnięta ręka? Złamana noga? Zimą, gdy chodniki są oblodzone, o wypadek na śliskiej powierzchni nietrudno – nawet mając świetne buty łatwo stracić równowagę na pokrytym cienką warstwą lodu chodniku. Wszystkiego nikt nie przewidzi, to oczywiste. Pamiętajmy jednak, iż dzieci mają fantazję i wyobraźnię, za to często nie analizują zachowań w sposób przyczynowo-skutkowy. Chwila beztroskiej zabawy może zakończyć się tragicznie. Do wypadków dochodzi bardzo często podczas rzucania się śnieżkami, jazdy na nartach i łyżwach oraz zjeżdżaniu na sankach. Przypominajmy więc wciąż naszym pociechom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa - i interesujmy się tym, w jaki sposób spędzają swój wolny czas.
Drodzy Uczniowie,
Przedstawiamy Wam dekalog bezpiecznego zachowania się podczas zabaw zimowych:
- Nigdy nie zjeżdżamy na sankach w pobliżu dróg – także tych rzadko uczęszczanych. Zwracamy uwagę, czy zachowana jest bezpieczna odległość do najbliższej ulicy. Skąd możemy mieć pewność, że wyhamujemy na czas, widząc zbliżający się samochód?
- Rzucając się śnieżkami, nie łączymy miękkiego śniegu z kawałkami lodu czy kamyczków. Staramy się nie celować w twarz drugiej osobie, żeby nie uszkodzić komuś oka. Nigdy nie rzucamy śnieżkami w nadjeżdżające samochody – zaskoczony kierowca może stracić równowagę i spowodować wypadek.
- Na łyżwach jeździ się tylko w wyznaczonych miejscach. Stawy, jeziora czy rzeki, nawet jeśli pokryte są (z pozoru!) grubą warstwą lodu, nie są bezpiecznym miejscem do zabawy. Lód w każdej chwili może się załamać!
- Place budowy to nie miejsce na zabawę. Pokryte śniegiem kopce kuszą i zachęcają do gonitwy, jednak nigdy nie możemy być pewni, czy warstwa białego puchu nie kryje szczelin lub głębokiego, źle zabezpieczonego, dołu.
- Zjeżdżając na nartach czy sankach, pamiętamy o obowiązujących na stokach przepisach i zasadach bezpieczeństwa. Warto też zapoznać się z dekalogiem narciarskim, opracowanym przez GOPR.
- Nie doczepiamy sanek do samochodu. Źle zabezpieczony kulig może stwarzać duże zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa.
- Nie gramy w „hokeja na lodzie” na ulicy. Zajęci zabawą, możemy nie dostrzec w porę nadjeżdżającego z nadmierną prędkością samochodu.
- Pamiętamy, że w zimowe dni kierowcy mają ograniczoną widoczność, a samochody potrzebują dłuższego czasu hamowania. Nie przebiegamy przez ulicę. Nie przechodzimy w miejscach niedozwolonych. Pamiętamy też, by doczepić do rękawa lub plecaka elementy odblaskowe.
- Widząc zwisające z dachów sople, nie strącamy ich patykami lub kamieniami. Informujemy o nich osobę dorosłą.
- Uważamy na źle zabezpieczone konstrukcje ze śniegu. Dach igloo, w momencie odwilży, grozi zawaleniem i przysypaniem nas. O nieszczęście nietrudno.
Szanowni Rodzice,
Pamiętajmy, że największym zagrożeniem dla naszych pociech jest NUDA. Kiedy dzieci nie mają zorganizowanego wypoczynku, możemy być pewni – coś wymyślą! Jeśli w pobliżu miejsca zamieszkania nie ma placów zabaw, lodowisk i zabezpieczonych stoków, najmłodsi dostrzegą potencjał… w rusztowaniach, robotach drogowych, studzienkach, stawach czy ulicach. Rodzice powinni interesować się, jak dziecko spędza wolny czas. Rozmawiać, ponownie wyjaśniać, tłumaczyć, jeśli czasem syn lub córka „zapomną” o przestrogach dorosłych.
Jeżeli podczas ferii zimowych dzieci pozostają w domu, to na czas nieobecności dorosłych domowników wskazanym jest:
1.Zapewnienie opieki przez osoby zaufane,
2. Pozostawienie przy telefonie numerów do opiekunów lub osób zaufanych oraz numery alarmowe 112, 997 - policja, 998 -straż pożarna, 999 - pogotowie ratunkowe,
3.Przekazanie zaufanym sąsiadom kluczy do domu na wypadek potrzeby udzielenia pomocy, np. otworzenia drzwi w przypadku pożaru lub wzywania pomocy przez dziecko z mieszkania,
4.Wyrobienie u dzieci nawyku zamykania drzwi od wewnątrz,
5.Zezwolenie na wpuszczanie do domu tylko tych osób, na które wyrażają zgodę rodzice,
6. Bezwzględne zakazanie wpuszczania osób nieznajomych:
- nauczenie dzieci odmowy rozmawiania z nieznajomymi jest bardzo ważnym elementem mającym wpływ na bezpieczeństwo zarówno dziecka, jak i naszego mienia,
- kiedy dziecko odbiera telefon podczas nieobecność domowników i nie zna rozmówcy, powinno powiedzieć, że w tej chwili nie mogą podejść do telefonu, poprosić o nazwisko i numer telefonu rozmówcy oraz poinformować, że oddzwonią do niego,
- dziecko nie może informować o nieobecności domowników, do kiedy ich nie będzie oraz gdzie obecnie przebywają. Po rozmowie telefonicznej, podczas której obca osoba wypytuje dziecko o tę rzecz, dziecko powinno natychmiast zadzwonić do opiekunów lub osób zaufanych i poinformować o rozmowie,
- kiedy dziecko usłyszy pukanie do drzwi podczas nieobecność domowników pod żadnym pozorem nie powinno otwierać drzwi osobie nieznajomej, bez względu na to, za kogo podaje się osoba pukająca /np. policjant, listonosz, hydraulik/,
- jeżeli dziecko przez wizjer widzi osobę nieznajomą lub na której wejście do mieszkania rodzice nie wyrazili zgody, powinno powiedzieć, że nie otworzy drzwi pod nieobecność domowników i prosić aby zgłosiła się kiedy będą w domu, spytać o nazwisko i cel wizyty, natychmiast powiadomić telefonicznie opiekunów lub osoby zaufane o wizycie,
- pod żadnym pozorem dziecko nie powinno otwierać drzwi, żeby sprawdzić, czy osoba pukająca już odeszła.
Kiedy dziecko przebywa poza domem na placu zabaw lub podwórku, mogą się nim interesować osoby nie zawsze uczciwe. Należy dziecko przypominać, aby : - nie opowiadało o wyposażeniu domu, zasobach rodziny i ich stanie majątkowym,
- klucze do mieszkania nosiło zawsze dobrze zabezpieczone pod odzieżą i nie podawało nikomu adresu zamieszkania,
- nie ulegało namowom osób nieznajomych, aby wprowadzić je do mieszkania pod pozorem np. przekazania rodzicom rzeczy lub dokumentów,
- nie przebywało w miejscach grupowania się osób palących papierosy lub spożywających napoje alkoholowe,
- nie wsiadało do samochodów osób nieznajomych,
- nie nawiązywało kontaktów z osobami nieznajomymi proponującymi słodycze, poczęstunek w jakimś barze, spacer w miejsca ustronne lub zapraszającymi do swoich mieszkań,
- nie przyjmowało na przechowanie żadnych przedmiotów od osób nieznajomych /mogą pochodzić z przestępstwa/.
Mając nadzieję, że te nasze wskazówki zawsze będą przestrzegane -
Życzymy wszystkim wspaniałego i bezpiecznego wypoczynku.
Dyrekcja i Rada Pedagogiczna